Podczas naszej ostatniej podróży zauważyłem nadruk XTL na korku paliwa Grand Californii, do tej pory znałem tylko B7, czyli normalnego diesla.
XTL jest całkowicie syntetycznym olejem napędowym, więc paliwo to nie zawiera ropy naftowej. Jesteśmy zaskoczeni, że Crafter wydaje się radzić sobie z tym bez problemu. To paliwo nie występuje w Niemczech, nie ma homologacji. Niemcy nie stosują się do unijnego rozporządzenia, które mówi, że paliwa XTL muszą być zatwierdzone jako alternatywa.
W Szwecji olej napędowy XTL, który tam nosi nazwę HVO100, jest dostępny na wielu stacjach benzynowych jako alternatywa dla konwencjonalnego oleju napędowego. Szczególna, a raczej duża różnica w stosunku do BIO oleju napędowego polega na tym, że oba paliwa można bez wahania mieszać i nie ma znaczenia, ile XTL czy B7 zostało w baku. Podczas jazdy nie zauważysz żadnej różnicy. Pojazdy, które są obsługiwane za pomocą XTL mają podobno lepsze zachowanie przy ruszaniu.
Nie mogliśmy jednak tego sprawdzić, bo jest duże ALE! Zanim zatankujemy XTL, chcieliśmy się dowiedzieć, czy ogrzewanie Truma może być również zasilane olejem napędowym XTL. Skontaktowaliśmy się z Trumą w tej sprawie i zostaliśmy poinformowani przez przyjaznego technika, że XTL ma inny zakres temperatur niż konwencjonalny olej napędowy. W przypadku ciągłego użytkowania może to powodować powstawanie osadów w grzejniku, co czyni go bezużytecznym.
Uważamy to za nieco dziwne i niebezpieczne ze strony Volkswagena, ponieważ nigdzie nie jest napisane, że XTL nie może być stosowany z Trumą 6D. Nawet na stronie głównej Truma ani w instrukcji. Na szczęście w tym przypadku posłuchaliśmy przeczucia i najpierw skontaktowaliśmy się z firmą Truma, bo normalnie należy przyjąć, że VW wymienia na korku paliwa tylko takie, które toleruje kompletny system.
Jeśli używasz gazowego systemu grzewczego, możesz bez wahania stosować paliwo XTL, a nawet poprawić swój bilans ekologiczny, ponieważ emisja CO2 może zostać zmniejszona nawet o 20 procent.